Pokaż mi swój dom a powiem Ci kim jesteś, czyli jak uzyskać osobowość i ciepło w swoim mieszkaniu?

Nie wiem jak Wam, ale nam urządzenie salonu zajęło masę czasu i energii. Pojawiało się w głowie mnóstwo pomysłów na ustawienie, kolory, meble… Każda wizyta w sklepie kończyła się zmianą koncepcji. Wreszcie udało się, salon był gotowy. I okazało się, że po spełnieniu wszystkich niezbędnych funkcji, jest nieco sterylny i zbyt „idealny”. Taki hotelowo-katalogowy, czyli piękny na zdjęciu, ale mało w nim ciepła. W celu stworzenia przyjemnej całości zaczęliśmy dodawać detale, które zaczęły nadawać mu wyrazu. W jaki sposób wyzwala się ciepłe uczucia przy pomocy dodatków? Ano poczytajcie 😉 nam to się udało za pomocą świec.

Dzieła sztuki w jadalni

Dom to nasze miejsce. Tu króluje nasz własny gust. To my mówimy co jest fajne a co nie, więc trzeba odkrywać, co nam podoba się najbardziej i w jakim klimacie czujemy się najlepiej. Moda na szarości i czernie a my lubimy żółty? Malujmy na żółto! Według nas nie ważne są trendy – liczy się to, aby po przekroczeniu progu domu nie chcieć już z niego wychodzić. Dom to nasza oaza, ma być tak jak nam pasuje. Nie bójcie się też wprowadzić trochę sztuki do swojego domu. A sztuka zaklęta jest w różnych przedmiotach: od dzieł wielkich artystów po rzemieślnicze wyroby kupione na jarmarku. Będąc rękodzielnikiem jeszcze bardziej doceniamy, bo wiemy ile pracy i serca włożono w wyprodukowanie choćby najmniejszej rzeczy. To jest dopiero wielka sztuka! Wystarczy taki przedmiot zaprezentować w widocznym miejscu i temat do opowiadań gotowy. Nierzadko rękodzieło wiąże się z osobistą historią wytwórcy lub regionu, z którego pochodzi. Jest wykonane z miłością i starannością o każdy szczegół. I przeważnie są to unikaty 😉 Wspomnienia z podróży, pamiątki rodzinne, znaleziska z jarmarków rękodzieła – to wyjątkowe przedmioty, które wyróżniają Twój dom na tle innych. Nie chowajcie ich w kartonowym pudle w piwnicy - niech będą widoczne i zajmą wyeksponowane miejsce. Wywołują przecież wspomnienia i ciekawość odwiedzających.

Ciepłe przywitanie w przedpokoju

Przedpokoje są najczęściej małe, ciasne i trudne do umeblowania. Te gabaryty utrudniają przeważnie zmieszczenie w nich czegokolwiek innego niż szafa i wieszak. Dlatego dla ocieplenia pierwszego wrażenia po wejściu do domu stwórzcie mały kącik, na którym umieścicie np. świecę, uzyskując trochę „ciepła”. W oczekiwaniu na gości, zapalona świeca  doda klimatu, otuli przedpokój ulubionym zapachem i z pewnością zwróci uwagę przybyłych gości a roztoczony aromat zachęci do wejścia.

Magiczny kącik do pracy

Macie małą przestrzeń do pracy lub nauki w domu? To tak jak my 😉 Staramy się więc tak ten kącik zaadaptować, aby praca to był miły czas. Otaczamy się przedmiotami, które wywołują w nas ciepło: zdjęcia, przyjemny koc (zwłaszcza jesienią i zimą), poduchy, świece naturalne z relaksującym zapachem i nastrojowym płomieniem. Wtedy te miejsca nie są już tak przytłaczające mimo całej tej papierkowej roboty.

Coś nieoczekiwanego w sypialni

Sypialnia to już po prostu musi być nasze królestwo. Jeśli zabrakło nam odwagi w salonie, w sypialni możemy poszaleć. Oczywiście tak, żeby się dało zasnąć 😉 Zwykle najwięcej w niej tekstyliów, bo któż nie lubi ogromu poduch czy mięciutkich i cieplutkich kocyków? Do tego świeca na szafce - dla klimatu, dla zapachu, dla ozdoby, dla charakteru. I książki – dla nas to niezbędnik.

Świece kwiatowe w łazience

 Można by pomyśleć, że posiadanie świec w łazience nie jest niczym nowym, ale czy próbowaliście zamieścić w łazience świece kwiatowe? Czyli de facto kwiaty, które zazwyczaj stawiamy w innych częściach domu. Świece kwiatowe mają piękne wzory, cieszą oko a przy tym nie musimy martwić się brakiem światła. Nie zwiędną 😉 zwykle są kolorowe i pachnące, co dobrze pasuje do łazienki, a najważniejsze, że przetrwają cały rok. Nie pozostaje nic innego tylko rozkoszować się bąbelkową kąpielą wpatrując się w tańczący płomień i uśmiechnięte kwiaty przypominające letnie dni.

Często czepiamy się wyglądu naszych domów – że nienowoczesne, że nieatrakcyjne, że starodawne. Prawda jest taka, że każde jest unikatowe, bo nasze. A czasem naprawdę wystarczy kilka drobnych zmian by dodać mu wyrazu: zmiana kolorów, ustawienia, dodatki. Nie bójmy się eksperymentować. Nie wszystko należy od razu wymieniać na nowe.